Gwiazda twierdzi, że jest zbyt szalona, żeby traktować ją serio. Powiedziała nawet, że wśród znajomych jest uważana za osobę głupkowatą.
"Niestety jestem naturalnie głupia. Zawsze mówię lub robię coś durnego i przez to ludzie nigdy nie traktują mnie poważnie. Niestety taki już mam charakter. Nie potrafię cały czas być poważna, to nie pasuje do mojej osobowości. Oczywiście czasem mówię coś na serio, ale ludzie i tak nie zwracają na to uwagi, bo myślą, że znowu się wygłupiam" – powiedziała Julia.

Reklama

Rzeczywiście, aktorka grała dotychczas głównie w komediach. Liczy jednak, że uda jej się sprawdzić w innej roli:
"Chciałabym wcielić się w czarny charakter, albo przynajmniej osobę, która nie jest zabawna. Niestety nigdy nie dostałam takiej propozycji".

Wyobrażacie sobie Roberts jako psychopatyczną morderczynię dzieci albo kanibala?

ZOBACZ TAKŻE:

>>> Co łączy Julię Roberts i Krystynę Jandę?

Reklama

>>> Zobacz Julię w sesji dla "Allure"

>>> Julia Roberts lubi być kurą domową