Dla 46-letniej Cristety to podwójny zaszczyt. Nie dość, że jest pierwszą kobietą i pierwszą Filipinką na tym stanowisku, to jeszcze kolejna pierwsza dama zaufała jej zdolnościom kulinarnym – Laura Bush zatrudniła ją w 2005 r., a Michelle Obama zdecydowała się ją zatrzymać. – Też mam małe córki, dlatego cieszę się, że podzielamy poglądy w kwestii zdrowego odżywiania, które jest podstawą zdrowia rodziny – przyznała Michelle Obama, matka 10-letniej Malii i 7-letniej Sashy.
Choć Barack Obama zapowiadał wielkie zmiany po objęciu prezydentury, jedna rzecz na pewno pozostanie taka sama jak za czasów jego poprzednika. Kuchnią Białego Domu nadal będzie rządzić Cristeta Comerford, która wcześniej gotowała prezydentowi George'owi W. Bushowi.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama