"Dawniej, jeśli miałam kryzys albo nie dostałam roli, o którą się ubiegałam, wracałam do domu i płakalam" - zwierza się "Faktowi" aktorka. "Ale to się zmieniło, od kiedy zapisałam się na zajęcia z kick boxingu. Od tej pory, kiedy dopadnie mnie stres, z całej siły kopię w worek" - opowiada.

Reklama

Przyznać trzeba, że stresów jej nie brakowało - komentuje bulwarówka. Kiedy Izabela Miko miała 14 lat, znalazła się w amerykańskiej szkole. Była sama w obcym kraju. A potem, kiedy skończyła szkołę, zaczęło się mozolne wdrapywanie na szczyt. W Hollywood, gdzie się roi od pięknych dziewcząt, nie było to łatwe. Ale i tak zagrała kilkanaście ról.

Ostatnio była w Polsce i zagrała w filmie "Kochaj i tańcz". To powód do radości. Ale zakończenie pracy nad filmem zbiegło się z rozstaniem z aktorem Maciejem Zakościelnym, z którym Miko była związana od dwóch lat.