Coca-fontanna powstaje po wrzuceniu kilku pastylek mentosów do butelki pełnej zgazowanego napoju. Podobno najlepiej nadaje się do tego cola dietetyczna. Tak przynajmniej twierdzą dwaj szaleni naukowcy - Fritz Gorbe i Stephen Voltz (w rzeczywistości ten pierwszy jest cyrkowcem, a drugi prawnikiem). To oni zorganizowali w Belgi bicie rekordu Guinnessa we wspólnym wrzucaniu mentosów do butelek z brązową, mocno zgazowaną cieczą.
"Naukowcom" pomogli studenci z belgijskiego miasta Leuven. Do bicia rekordu stawiło się ich dokładnie 1360. Razem pobili rekord należący wcześniej do 973 mieszkańców amerykańskiego Missouri.
Dlaczego cola wylatuje z butelki w mgnieniu oka? Cały proces to prosta reakcja polegająca na szybkim uwolnieniu gazu po kontakcie cukierków z napojem. Z pozornie głupiego wydarzenia płynie jednak całkiem pożyteczny wniosek - nigdy nie próbujcie popijać mentosów colą.
p