Zainteresowanie prywatnym życiem Hanny Lis ogranicza się raczej do jej relacji z mężem Tomaszem Lisem, dzieci dziennikarki nie musiały dotychczas borykać się z ciekawskimi mediami. Jednak albo 10-letnia Julia i 8-letnia Ania bardzo zapragnęły "bywać”, albo przedsiębiorcza mama postanowiła zacząć powoli wprowadzać je na salony, bo na jednej z imprez dumni Lisowie pojawili się właśnie z dziewczynkami.
Gwiazdy wiedzą, że trudno osiągnąć dobrą pozycję w show-biznesie bez wsparcia. Dlatego swoje pociechy wprowadzają na salony jak najwcześniej. Wiele gwiazdorskich mam prowadza na bankiety nawet kilkulatki - jak to było w przypadku Anny Samusionek. A kto przyprowadził te dwie dziewczynki?
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama