Aktorka chyba nic sobie nie robi z obiektywów schowanych w krzakach tylko korzysta pełną piersią z uroków wakacji.
"Ona jest naprawdę piękna i seksowna. A Colin Farrell to farciarz i szczęściarz! To wydaje się oczywiste patrząc na te zdjęcia z Meksyku gdzie para odpoczywa po narodzinach Henry'ego Tadeusza" - zachwyca się "Fakt".
Zdaniem bulwarówki Bachleda-Curuś po porodzie wypiękniała, ma piękną sylwetkę oraz "bardziej okrągłe i kształtne piersi, które może jej pozazdrościć niejedna światowa modelka".