W jednym z brytyjskich magazynów pojawił się wywiad z gwiazdorem. Colin zdradził w nim, że ma bardzo pozytywny stosunek do kobiet lekkich obyczajów: "Szanuję prostytutki. Często z nimi sypiałem. Zawsze byłem dla nich bardzo uprzejmy. Przecież to też ludzkie istoty. Nie widzę nic dziwnego w korzystaniu z ich usług. Po prostu chciałem uprawiać od czasu do czasu dobry i łatwy seks - dla mnie to miłość. Byłem młody, samotny i sławny, więc łatwo było mi zaciągnąć kobietę do łóżka".
Ciekawe, jak Ala patrzy na te wyznania…