20-letnia aktorka zaczynała swoja przygodę z mediami jako 6-latka w programie religijnym "Ziarno". W 1997 pojawiła się w programie "Coś z niczego". Rok 1999 przyniósł przełom: Ola dostała rolę w serialu „Rodzina zastępcza”. Grała w nim przysposobioną córkę państwa Kwiatkowskich Elizę. Rola przyniosła jej popularność i choć można było wnioskować, że ze słodkiej dziewuszki wyrośnie całkiem ładna kobieta, nikt chyba nie zakładał, że będzie aż tak dobrze.

Reklama

Czytaj dalej >>>



Serial cieszył się dobra oglądalnością, dlatego zdobywał nagrody.

Czytaj dalej >>>

Reklama



Ola nie spoczywała na laurach i choć była zajęta na planie "Rodziny…", realizowała się także na deskach teatru. W warszawskiej Rampie można było podziwiać ją w spektaklu "O Dobry Dzień". Jednak to nie rola Elizy i nie pojawienie się na scenie teatralnej dało jej największa popularność - tu znów zadziałała magia telewizji. W 2008 Olę zaproszono do udziału w programie "Gwiazdy tańczą na lodzie".

Czytaj dalej >>>



Piękna gwiazdka udowodniła, że na śliskiej tafli czuje się jak ryba w wodzie i prezentowała prawdziwy wirujący seks, wrażenie potęgowały pobudzające wyobraźnię stroje.

Czytaj dalej >>>

Reklama



Wirowała na tyle dobrze, że wygrała program.

Czytaj dalej >>>



W aktorce zauważono potencjał. Dlatego właśnie trafiła do konkurującego skutecznie z "Tańcem z gwiazdami" - "Jak oni śpiewają”. Okazało się, że Ola nie tylko jest śliczna i dobrze tańczy, ale dysponuje też dobrym głosem.

Czytaj dalej >>>



Styliści polsatowskiego show nie szczędzili wysiłków, by ponętna Szwed prezentowała się z programu na program goręcej.

Czytaj dalej >>>



Możliwości wokalne zaprowadziły ja aż do eliminacji do Eurowizji. Wraz z włoskim artysta Marco Bocchino zaprezentowała utwór "All my life".

p

Czytaj dalej >>>



W 2007 została twarzą odzieżowej marki BUTIK.

Czytaj dalej >>>



Od 2009 roku grała w "Teraz albo nigdy", gdzie wcielała się w postać Franki.

Czytaj dalej >>>



Dziś Ola jest dojrzała aktorka z potencjałem. Chwilowo nie ma dla niej ofert, ale gwiazda nie przejmuje się tym i stara się bywać tu i tam, nie dając o osobie zapomnieć.

Czytaj dalej >>>



Na koniec zła wiadomość dla ewentualnych amatorów wdzięków Oli, których z pewnością nie brakuje. Ola już od dość dawna spotyka się z synem Tomasza Stockingera i wiele wskazuje na to, że para planuje zostać razem do końca życia - tak przynajmniej deklarują młodzi zakochani.