W drugiej połowie minionego tygodnia - dokładnie w czwartkowy wieczór - media obiegła informacja o tym, że większość prowadzących "Dzień dobry TVN" żegna się z programem i nie pojawi się w nowym sezonie.
Ten news wywołał niemałe zaskoczenie zarówno wśród samych zainteresowanych sprawą, jak i fanów śniadaniówki TVN. Sprawa wygląda tak, że wydaje się, iż część gospodarzy programu nie została poinformowana o czekających ich zmianach przed tym, jak informacja o tym trafiła do mediów.
Wiadomo jednak, że dla niektórych prowadzących rozstających się z formatem przewidziano już nowe role w stacji. Z doniesień wynika, że nowych programach będą sprawdzać się Małgosia Rozenek-Majdan i Agnieszka Woźniak-Starak. Jakie wyzwania zawodowe podejmą? Konkretny mają zostać podane do wiadomości wkrótce.
Na razie obie panie - a także inne gwiazdy śniadaniówki - cieszą się zasłużonymi urlopami, a media tabloidowe kontynuują gorący temat zmian w "Dzień dobry TVN". "Super Express" opublikował właśnie informacje o rzekomych zarobkach gwiazd programu. Z ustaleń gazety wynika, że Małgorzata Rozenek-Majdan otrzymywała 50 tysięcy złotych miesięcznie za swoją pracę na planie śniadaniówki, a Agnieszka Woźniak-Starak jeszcze nieco więcej niż ona.
Stracić stały dopływ takiej gotówki - wyobrażacie sobie, jak to może boleć…?