Maffashion co prawda dopingowała Rafała Brzozowskiego podczas półfinału Eurowizji 2021, ale podkreśliła, że Alicja Szemplińska powinna reprezentować Polskę podczas finału w Rotterdamie.
Jej zdaniem o wyborze piosenkarza zadecydował sam szef TVP, czyli Jacek Kurski.
Co ty Jacek bredzisz? (…) To tylko ty naraziłeś Rafała na ten hejt, wybierając według własnego widzimisię osobę, która będzie nas reprezentować! I nieważne, że ludzie byli oburzeni, negowali ten wybór. Ktoś inny miał polecieć jako reprezentant naszego kraju, bo tak głosowali ludzie. Wybrali Alicję Szemplińską - napisała na InstaStories po tym, jak prezes Kurski podziękował Brzozowskiemu za występ w półfinale.
Okazuje się, że influencerka dostała wiadomość z żądaniem sprostowania swoich słów dotyczących tego, że wybór Brzozowskiego był decyzją szefa TVP.
Opublikowała oświadczenie, ale nie zabrakło w nim ironii.
Kłaniam się w pas i biję się w pierś. Z poważaniem Julia ze Złotowa - napisała. Obok pojawiła się kartka z napisem "To nie Jacek Kurski wybrał Rafała!!!".