"Oj, będzie się działo!" - Kasia nie kryje entuzjazmu, opowiadając o sylwestrowej zabawie. Impreza zacznie się o godz. 20 i potrwa ponad pięć godzin. W tę wyjątkową noc zagrają największe polskie gwiazdy, a także goście z zagranicy.

Reklama

"Nie mogę się doczekać występu Szymona Wydry, którego uwielbiam. Na pewno rozgrzeje krakowską publiczność" - opowiada nam Kasia. "Wielką gwiazdą bez wątpienia będzie Edyta Górniak, kobieta o najpiękniejszym głosie w Polsce. Ciekawie zapowiada się także występ Beaty Kozidrak i Bajmu. Ich hity są nieśmiertelne i na pewno wszyscy będą je śpiewać razem z nimi" - dodaje. Publiczność rozgrzeją także zagraniczne gwiazdy, m.in. Shakin’ Stevens, Lou Bega i zespół Boney M. "Najbardziej ciekawa jestem Shakin Stevensa" - mówi prezenterka. "Pamiętam go jeszcze z lat mojego dzieciństwa. Ciekawe w jakiej formie jest dzisiaj?"

Kasi podczas imprezy towarzyszyć będą Krzysztof Ibisz, Maciej Dowbor i Agata Młynarska. "Bardzo się cieszę, że na scenie będzie koło mnie Krzysiek. On ma olbrzymie doświadczenie, a dla mnie będzie to pierwsza tak wielka impreza" - opowiada Kasia. Prezenterka, która ostatnio próbowała swoich sił wokalnych w programie "Jak oni śpiewają" przyznaje, że nie boi się tremy, bo ta działa na nią mobilizująco. Za to katusze przeżywa w garderobie. "Zawsze mam wrażenie, że nie zdążę się umalować, albo że coś mi pęknie, popruje się, albo po prostu nie będzie do siebie pasowało" - śmieje się Kasia. Nerwy przed występem są obowiązkowe. Za to kiedy wychodzi na scenę, zapomina o nich i zaczyna się zabawa. "Nie mam recepty na prowadzenie udanego show, będę po prostu sobą. Zrobię wszystko, żeby ludzie w Krakowie i telewidzowie bawili się szampańsko" - zapewnia Kasia.

Poniedziałek, Polsat godz. 20.00, Sylwestrowa moc przebojów, koncert, 330 min