Kilka dni temu podano do oficjalnej wiadomości, iż z powodów bezpieczeństwa najbliższy odcinek "Tańca z gwiazdami" będzie nagrywany bez udziału publiczności. I faktycznie w piątek wieczorem uczestnicy zaprezentowali swoje tańce przed jury i kamerami, ale przy pustej widowni.

Reklama

Okazało się jednak, że te środki nie wystarczą. Przy nagraniach tak dużego show uczestniczy bowiem około 100 osób z samej produkcji. Polsat postanowił więc, że "Taniec z gwiazdami" zostanie zawieszony do jesieni. Prowadzący Krzysztof Ibisz i Paulina Sykut przeczytali oświadczenie stacji, w którym wyjaśniono, iż decyzja podyktowana jest troską o zdrowie i bezpieczeństwo zarówno gwiazd i tancerzy, jak i wszystkich osób pracujących przy tej produkcji.

Jednocześnie ogłoszono, że w tym odcinku nikt nie odpada z programu i jeśli uczestnicy się zgodzą, w tym samym składzie powrócą do rywalizacji za kilka miesięcy.

Gwiazdy były wyraźnie zaskoczone zawieszeniem programu, po krótkiej chwili konsternacji wszyscy uznali jednak, że stacja podjęła bardzo dobrą i odpowiedzialną decyzję.