"Ty wciskasz guzik, my robimy resztę" - takim hasłem firma Kodak wkroczyła do świadomości tych, którym dotąd wydawało się, że umiejętność robienia zdjęć łączy się z posiadaniem tajemnych mocy, a camera obscura jest równie niebezpieczna jak anakonda. Kodaka stworzył George Eastman, którego wciąż wyrzucano ze szkół z etykietką "osioł" i "beztalencie". Dziś założona przez niego spółka to lider na światowym rynku fotograficznym.
Od 1900 roku pierwsze masowo produkowane aparaty fotograficzne Kodak (znane jako Brownie, były z tektury i kosztowały 1 dolara) manią "pstrykania" zaraziły miliony ludzi na świecie. W tym również tych, którzy potem mieli zostać cenionymi gwiazdami fotograficznego fachu.
To właśnie o nich i o tym, jak dzięki fotografii można zapisać dzieje człowieka, opowiada sześcioodcinkowa seria "Geniusz zaklęty w zdjęciach", którą pokaże kanał Planete (program został oryginalnie zrobiony dla brytyjskiej stacji BBC Four). Chronologiczna podróż po historii fotografii usatysfakcjonuje zarówno profesjonalistów, jak i zwykłych "oglądaczy".
Pierwszych zainteresują w dużej mierze sylwetki ekscentrycznych geniuszy obiektywu takich jak Nan Goldin, Araki czy Diane Arbus oraz kulisy pracy takich fotograficznych tuzów jak Man Ray, Helmut Newton czy Richard Avedon, a na dodatek tajniki cyfrowej obróbki zdjęć. Drudzy z zainteresowaniem prześledzą historię świata w obrazkach. Bo okazuje się, że mimo dzisiejszej wszechwładzy photoshopa większość z nas uważa, że to na zdjęciach tkwi prawda.
GENIUSZ ZAKLĘTY W ZDJĘCIACH
Planete
od środy, 21.11, godz. 20.45
Gratka dla koneserów lustrzanek i zagorzałych amatorów cyfrówek. Cykl dokumentalny "Geniusz zaklęty w zdjęciach" w Planete to unikalna podróż po historii fotografii.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Powiązane
Reklama
Reklama
Reklama