I choć papierosy były dobrze widoczne tylko przez moment, gdy operator ukazał dziennikarkę oraz studio w szerszym kadrze, widzowie natychmiast wychwycili ten fakt i zarzucili ekipie "Panoramy" mało subtelne lokowanie produktu.

Sama Hanna Lis, w rozmowie z wirtualnemedia.pl przyznała, że widoczne podczas programu papierosy nie były formą reklamy, a skutkiem jej nieuwagi:

Reklama

Jedyne, co mam do powiedzenia to: Moja wpadka, nie zauważyłam. Przepraszam bardzo - stwierdziła dziennikarka.