Okazuje się, że Edward Miszczak nie podziela zdania krytyków i nie zamierza rezygnować z Jolanty Pieńkowskiej w roli gospodyni "Dzień Dobry TVN":

Jola jest dziennikarką o wieloletnim stażu. Ma bardzo dobre wyniki oglądalności. Hejting jest dzisiaj zjawiskiem codziennym, trzeba się nauczyć z tym żyć. Nie wyrzuca się dziennikarki, bo klaszczący pod budynkiem tłum się tego domaga. Czas igrzysk jeszcze nie nadszedł. Ja oglądam wyniki codziennie, a nie czytam to, co pojawia się w Internecie. I z wyników jestem bardzo zadowolony - zdradził w rozmowie z "Super Expressem" Miszczak.

Reklama

Ciszycie się, że Jolanta Pieńkowska zostanie w "Dzień Dobry TVN""?