O tym, iż szefowie TVP2 w roli gospodyni tegorocznego sylwestra najchętniej widzieliby Monikę Richardson, informuje "Fakt". Dziennikarka zawsze wzbudza wiele emocji i jej udział w imprezie zapewniłby duże zainteresowanie mediów.
Niestety, zdaniem tabloidu, kwota jakiej zażądała Richardson może się okazać dla stacji niemożliwą do spełnienia. Dziennikarka zażyczyła sobie bowiem aż 30 tys. złotych.
"Fakt" twierdzi, że szefowie stacji poważnie zastanawiają się, czy nie zrezygnować z Moniki na rzecz innej prezenterki. Tym bardziej, że chętnych do poprowadzenia tak spektakularnej imprezy nie brakuje:
Jedną z osób, o których się mówi jest Agata Młynarska, która w prowadzeniu Sylwestrów ma doświadczenie jak mało kto – powiedziała tabloidowi osoba z TVP 2.