Jedną z nowości, jakie Polsat Cafe przygotowało dla swoich widzów na wiosnę jest program "Salonowe rewolucje". Słynny stylista fryzur, Leszek Czajka będzie w nim odwiedzał, a następnie rewolucjonizował polskie salony fryzjerskie
Prowadzenie własnej firmy to ukoronowanie marzeń zawodowych wielu kobiet. O tym, że nie jest to takie proste przekonały się właścicielki salonów fryzjerskich. Brak szkoleń o najnowszych trendach czy nieatrakcyjna aranżacja zakładów mają negatywny wpływ na przychylność klientów. Jak sprawić by wyśniony salon doskonale prosperował i wzbudzał zainteresowanie? Jeden z najbardziej rozpoznawalnych fryzjerów - stylistów w Polsce, Leszek Czajka w produkcji „Salonowe rewolucje” podpowie, jak to zrobić. W każdym odcinku programu odwiedzi salon, którego właściciele nie narzekają na nadmiar klientów. Z właściwym sobie taktem i wyczuciem stylu zmieni go w gustowne atelier. Nowe wyzwania nie ominą też fryzjerów, którzy przejdą gruntowne szkolenia, by udoskonalić tajniki zawodowego kunsztu. - czytamy w materiałach promocyjnych Polsat Cafe.
Kolejną wiosenną nowością stacji będzie program Magdaleny Wójcik "Jem i chudnę". Gospodyni pokaże widzom, że w dbaniu o piękną sylwetkę i własne zdrowie nie trzeba sięgać po restrykcyjne diety, wystarczy większą wagę przywiązywać do tego, co jemy.
Ostatnią nową propozycją przygotowaną przez Polsat Cafe na najbliższy sezon jest cykl reportaży "Historie miłosne". W każdym z odcinków przedstawiona zostanie inna opowieść, ich wspólnym mianownikiem będzie zaś miłość.
Poza nowościami, widzowie Polsat Cafe wiosną mogą spodziewać się kontynuacji znanych programów. Nowe odcinki talk show Krzysztofa Ibisza "Zrozumieć kobietę" oraz Agaty Młynarskiej "Jaka ona jest?". W nieco nowej odsłonie zaprezentuje się fotograficzny program Justyny Steczkowskiej. Tym razem bowiem piosenkarka będzie robiła zdjęcia wielodzietnym rodzinom. W nowym sezonie pojawią się także kolejne odcinki "Sexy Mamy", "Zdrowia na widelcu", "Dobrychnocek", "Gwiazd na dywaniku", "Zoomu na miasto", "Alei sław" i "Z tyłu sceny".