Wkręcenie Macieja Dowbora to jeden z najbardziej zuchwałych pomysłów Szymona Majewskiego, któremu tym razem udało się nabrać nie tylko prezentera, ale cały zespół programu w konkurencyjnej stacji Polsat.
Ekipa programu "Szymon na żywo" ucharakteryzowała jedną ze swoich pracownic na Agnieszkę Radwańską. Następnie osoba z produkcji zadzwoniła do emitowanego w Polsacie programu "Się kręci" i zaproponował udział tenisistki w krótkim wywiadzie na żywo. Propozycję oczywiście z ochotą przyjęto.
Fałszywa Agnieszka Radwańska dotarła na plan i rozmawiała z Maciejem Dowborem przed kamerami, ten jednak przez całą rozmowę nie zorientował się, że jego rozmówczynią nie jest słynna polska tenisistka. Prezenter wyznał nawet, że jest wielkim fanem Agnieszki i czuje się zaszczycony, że może z nią rozmawiać. Po zakończonym wywiadzie, fałszywa tenisistka, wraz ze swoim menadżerem, błyskawicznie oddaliła się ze studia.
Kiedy po czasie, Maciej Dowbor zorientował się, że został wkręcony na Facebooku napisał:
Redakcja Się Kręci Na Żywo pozdrawia zaprzyjaźnioną redakcję z konkurencyjnej stacji. To był świetny żart z podesłaniem nam niby Agnieszki Radwańskiej. Kompletnie się tego nie spodziewaliśmy. Za tydzień o 10.45 prosimy o Justina Biebera.
Oto rozmowa Dowbora z fałszywą Agnieszką Radwańską. Dla Szymona brawa za chytry pomysł, dla Macieja nagana za brak spostrzegawczości.