Serial "Ja to mam szczęście" w wiosennej ramówce stacji TVP2 zastąpił popularną produkcję "Rodzinka.pl". W nowej historii poznajemy 5-osobową rodzinę po przejściach.
Mamy dzieci w różnym wieku. Jest już taki prawie doroślak, jest 13-latka i 8-latka. Atutem naszego serialu jest bardzo dobry scenariusz. W bardzo lekki sposób opowiada historię ludzi, którzy się kochają, którzy się sprzeczają i potrafią się z siebie śmiać. Scenariusz jest zbudowany z lekkich, komediowych sytuacji. Mamy tu 1200 emocji na minutę! – opowiadała Kinga Preis.
Jak zauważa Fakt, akcja produkcji toczy się przede wszystkim w kuchni. To tam spotyka się cała rodzina, tam przesiadują dziadkowie, kiedy wpadają z odwiedzinami i znajomi. Kuchnia integruje rodzinę Polaków – jest miejscem spotkań i zwierzeń, kącikiem, w którym przy filiżance kawy i czymś słodkim temperamentna rodzinka porusza najrozmaitsze tematy.