Spekulacje co do nazwiska nowej prowadzącej "Taniec z Gwiazdami" snuje "Fakt":
"Sytuacja w obsadzie najnowszej edycji "Tańca z gwiazdami" zmienia się niemal z minuty na minutę. Jeszcze kilka dni temu pewniakiem wydawała się Kasia Cichopek. W piątek jednak na prowadzenie wyszła Dorota Gardias. Czy pogodynka dałaby sobie radę z tak wielkim wyzwaniem?
Do pięknej gwiazdy TVN-u szefowie mają słabość od dawna. I dlatego to jej nazwisko zaczyna być coraz bardziej pewne na giełdzie osób mających zastąpić Kasię Skrzynecką.
Kapif
To byłoby największe wyzwanie w zawodowym życiu Doroty. Tym bardziej, że gwiazda od dawna czekała na swoją okazję, by znacząco wyjść poza rolę prezenterki pogody i drobnych telewizyjnych form. I teraz na zamieszaniu związanym ze zmianą prowadzącej to ona może zyskać najwięcej.
Reklama
Czy Dorota da sobie radę z prowadzeniem najważniejszego programu TVN-u? Ma na to szansę pod warunkiem, że jej partner będzie dla niej mocnym oparciem. To z kolei daje nadzieję Piotrowi Gąsowskiemu na to, że zostanie w programie. Bo trudno się spodziewać, aby stacja zdecydowała się na wystawienie pary debiutantów.
Niedawno Gardias skończyła 30 lat. Czy z tej okazji dostanie kolejny prezent? Wszystko ma wyjaśnić się w przyszłym tygodniu".