Jak przypomniała "Rzeczpospolita", prezenterka jest żonąambasadora RP w Hiszpanii Ryszarda Schnepfa. Gazeta twierdzi, że swój kontraktWysocka-Schnepf omawiała bezpośrednio z prezesem TVP Juliuszem Braunem.

Reklama

Według "Rzeczpospolitej" nie wszyscy w redakcji"Wiadomości" cieszą się z jej powrotu. "Jak ma być twarzą programu, prowadząc cztery wydania w miesiącu? I jak można informować o tym, co dzieje się w kraju, na co dzień w nim nie mieszkając?" - pyta jeden z pracowników TVP. "Dorota Wysocka była i jest częścią zespołu>>Wiadomości<< i jest tu dla niej miejsce" - podkreśla jednak Małgorzata Wyszyńska, prowadząca "Wiadomości" i jednocześnie szefowa serwisu.

Wysocka-Schnepf pracowała w "Wiadomościach" od 2004 do 2010 roku. Wtedy usunął ją Jacek Karnowski, ówczesny szef programu. Tłumaczył to wynikami badań wizerunkowych. W rozmowie z dziennikiem.pl Wysocka-Schnepf nie kryła rozgoryczenia artykułem "Rzeczpospolitej" na swój temat. "Jedyną prawdą w tym tekście jest to, że wracam do >>Wiadomości<<" - mówi. "Ani liczba dyżurów nie jest prawdziwa, ani podana kwota. Ani też to, jakobym sprawę swojego wynagrodzenia miała uzgadniać osobiście z prezesem Juliuszem Braunem" - dodaje.

Prezenterka zarzuca "Rzeczpospolitej" złą wolę i nierzetelność. Jej zdaniem celowo zestawiono niewielką liczbę dyżurów z tak dużą kwotą zarobków. "Wiem, że ludzi szlag trafia na taką informację i pewnie o to chodziło, żeby wywołać falę nienawistnych wobec mnie komentarzy" - uważaWysocka-Schnepf.

Reklama

Prezenterka nie jest jednak - jak mówi - zdziwiona, bo "to gazeta powiązana towarzysko i politycznie z ludźmi, którzy mnie z TVP wyrzucali. I teraz zaprzyjaźniona z Karnowskim >>Rzeczpospolita<< zleca stażystce napisanie zjadliwego tekstu o tym, że wyrzucona przez Karnowskiego Wysocka wraca do redakcji, w której skompromitowanego politykierstwemKarnowskiego już nie ma".

"Liczba moich dyżurów w TVP, nie tylko zresztą w>>Wiadomościach<<, jest wyższa. Będę też robić materiały z Hiszpanii. Dokładnej kwoty moich zarobków nie chciałabym zdradzać, bo pewnie nikt by nie chciał, ale zapewniam, że nie są tak wysokie jak podała >>Rzeczpospolita<<" - mówi prezenterka

Przed "Wiadomościami" Dorota Wysocka-Schnepf od 1993 roku pracowała w radiowej Trójce, była korespondentką Polskiego Radia w Ameryce Łacińskiej, współpracowała także z "Rzeczpospolitą" i "Wprost".