"Mucha nie siada" jest relacją z ostatniej podróży Anny Muchy po Europie. Młoda aktorka, w towarzystwie operatora, Pawła Goska, wyruszyła na wyprawę pod hasłem "sześć stolic w sześć dni". W niespełna tydzień para odwiedziła sześć stolic w różnych krajach, majc na drogę zaledwie po 66 euro. Dodatkowym utrudnieniem jest to, że nie mogą podróżować w nocy - między 20 a 6 rano i z każdej z sześciu stolic muszą przywieźć filmową pocztówkę, która będzie dowodem na to, że tam byli.

Trasa podróży prowadzi przez następujące miasta: Tiranę w Albanii, Skopie w Macedonii, Belgrad w Serbii, Budapeszt na Węgrzech, Bratysławę na Słowacji oraz Warszawę. Nakręcony podczas podróży materiał, zostanie pokazany w trzy kolejne soboty, począwszy od 14 lipca.

Relacja z wyprawy nie jest niestety żadną nowością. Można ją było już obejrzeć w programie "Dzień Dobry TVN". Pomysł na program jest dosyć ciekawy. Szkoda jednak, że Mucha nie ma do zaproponowania nic nowego, poza "odgrzewanym kotletem".



Reklama