Reklama

Reklama

Reklama
Warszawa

Reklama

Reklama

"Rozwiązanie miałem przed nosem..." Kim jest Król w Żółci z serialu "True Detective"?

10 marca 2014, 13:23
"Widziałem cię w moich snach. Jesteś w Carcosie. Zrobisz to jeszcze raz" - mówił do Rusta Cohle'a Reggie Ledoux. Teorię o odpowiedzialności Cohle'a za morderstwa wyznają dwaj przesłuchujący głównych bohaterów detektywi. W porównaniu z parą Cohle-Hart, delikatnie mówiąc, niezbyt lotni. Nie zwracają uwagi na szczegóły, przepytują pod tezę. Dlatego teoria o tym, że to Cohle jest Królem w Żółci odpowiedzialnym za morderstwa wydaje się słaba. Zbyt oczywista, za prosta, chyba że... Zwolennicy teorii mówiącej, że rozwiązanie serialu nie będzie z tego świata, przekonują, że Cohle może wieść życie podwójne, niczym w "Mulholland Drive" Davida Lyncha. I to nawet poza swoją świadomością: przez lata brał narkotyki, pije, siedział w szpitalu psychiatrycznym, przeżył traumę po stracie córki. Jeśli ktoś miałby tu postradać zmysły, to Cohle nadaje się do tego najlepiej. A gdyby działał z premedytacją? Jest przecież doskonałym "wyciągaczem zeznań", a to pozwalałoby mu manipulować śledztwem. "Tylko on znajdował dowody" - mówią detektywi do Harta.
"Widziałem cię w moich snach. Jesteś w Carcosie. Zrobisz to jeszcze raz" - mówił do Rusta Cohle'a Reggie Ledoux. Teorię o odpowiedzialności Cohle'a za morderstwa wyznają dwaj przesłuchujący głównych bohaterów detektywi. W porównaniu z parą Cohle-Hart, delikatnie mówiąc, niezbyt lotni. Nie zwracają uwagi na szczegóły, przepytują pod tezę. Dlatego teoria o tym, że to Cohle jest Królem w Żółci odpowiedzialnym za morderstwa wydaje się słaba. Zbyt oczywista, za prosta, chyba że... Zwolennicy teorii mówiącej, że rozwiązanie serialu nie będzie z tego świata, przekonują, że Cohle może wieść życie podwójne, niczym w "Mulholland Drive" Davida Lyncha. I to nawet poza swoją świadomością: przez lata brał narkotyki, pije, siedział w szpitalu psychiatrycznym, przeżył traumę po stracie córki. Jeśli ktoś miałby tu postradać zmysły, to Cohle nadaje się do tego najlepiej. A gdyby działał z premedytacją? Jest przecież doskonałym "wyciągaczem zeznań", a to pozwalałoby mu manipulować śledztwem. "Tylko on znajdował dowody" - mówią detektywi do Harta. / HBO / JIm Bridges
"Szukałem odpowiedzi wszędzie, a rozwiązanie miałem przed nosem" - mawiał wiele razy detektyw Marty Hart. Przed premierą finałowego odcinka pierwszego sezonu serialu "True Detective" internauci zachodzą w głowę, kim jest mroczny Król w Żółci, odpowiedzialny za morderstwa kobiet i dzieci. Czy któraś z poniższych teorii okaże się prawdziwa? [Jeśli ktoś nie oglądał serii, a zamierza, ostrzegamy przed spoilerami].

Powiązane

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję

Reklama
Reklama

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Zobacz

Reklama

Reklama
Reklama