Najsłynniejsze bójki w polskim show biznesie

1 Do bójki między Dodą i Agnieszką Szulim miało dojść w jednym z chorzowskich klubów, po gali "Niegrzeczni". Z relacji prezenterki wynika, że Doda poszła za nią do toalety i podczas gdy menadżer piosenkarki trzymał drzwi, ona sama zaatakowała Szulim. Na miejsce przyjechała nawet policja, której działania ograniczyły się jednak jedynie do spisania uczestników i świadków zajścia. Zdaniem funkcjonariuszy, nie był to materiał na sprawę karną. Agnieszka Szulim zapowiada zaś, że nie zamierza odpuścić Dodzie tego ataku.

2 Zaatakowanie Agnieszki Szulim, to nie jedyny akt agresji w wykonaniu Dody. W 2007 roku podobny zarzut postawili jej członkowie zespołu Grupa Operacyjna. Doda miała im wówczas za złe, iż w swoich utworach nazwali ją "blacharą". Piosenkarka pozwała muzyków o zniesławienie, nie przegapiła jednak okazji do konfrontacji twarzą w twarz. Doszło do niej w hotelu, w którym odbywała się gala wręczenia muzycznych nagród VIVA. Doda czekała na Grupę Operacyjną pod windą, wraz ze swoją menadżerką i ochroniarzami. Kiedy muzycy się zjawili, piosenkarka ze świtą wsiadła z nimi do windy. Do tego momentu, relacje obu stron są zbieżne, później zaś stanowczo się różnią. Doda utrzymuje, że jeden z muzyków wyzywał ją i szarpał za rękę, wówczas jej ochroniarze wyprowadzili go z windy. Piosenkarka narzekała także, że po tym spotkaniu ponownie zaczął boleć ją kręgosłup. Członkowie Grupy Operacyjnej przedstawili zaś całą sytuację w następujący sposób: "Gdy tylko zamknęły się drzwi windy, Doda wyglądająca na bardzo roztrzęsioną, jakby będącą pod wpływem jakichś środków odurzających, zaczepiła mnie w bardzo agresywny sposób. Używając obraźliwych zwrotów próbowała mnie zastraszyć, postanowiłem nie odpowiadać na jej wulgarne zaczepki. W pewnym momencie swój obraźliwy monolog poprała szarpnięciem mnie, na co Ziemowit powiedział do niej: „Chyba się zapędziłaś koleżanko”. W tym momencie starszy z ochroniarzy Dody, mężczyzna w garniturze, chwycił Ziemowita za gardło, a młodszy, wyglądający na bywalca siłowni, uderzył mojego kolegę głową w twarz. Kazali mu się „nie wtrącać”. Ziemowit wyjął telefon i zadzwonił na policję. Gdy tylko połączył się i zgłosił napaść, „ochroniarze” Dody odstąpili od niego, jej samej i jej managerce umożliwiając ucieczkę z windy. Stwierdzili, że policji się nie boją, ponieważ „potrafią bić tak, żeby nie było widać”." Doda zaprzeczyła wersji muzyków i stwierdziła, że zależy im wyłącznie na tym, by wypromować się kosztem jej osoby.

3 Doda ma więcej takich historii na swoim koncie. W 2011 roku, w jednym z warszawskich klubów miało dojść do jej bójki z Moniką Jarosińską. Tym razem poszło ponoć o to, że aktorka zaprzyjaźniła się z byłym mężem piosenkarki, Radkiem Majdanem. Między paniami doszło do ostrej wymiany zdań, a następnie Doda rzuciła się ponoć na aktorkę z pięściami. Jarosińska po całym zajściu poddała się obdukcji i oddała sprawę w ręce policji. Doda utrzymywała zaś, że to Monika zaczęła całą awanturę, chcąc wypromować się kosztem jej osoby. Zdaniem Dody, potłuczenia Jarosińska zrobiła sobie sama, bowiem Doda się z nią nie biła.

4 Kolejna awantura z udziałem Dody miała miejsce w 2012 roku. Były menadżer piosenkarki, Kuba Majoch oskarżył ją, że rzuciła się na niego z pięściami na osiedlu. Całe zajście zarejestrowała nawet kamera monitoringu. Doda standardowo uznała, że Majoch wymyślił bójkę, ponieważ chce się wypromować.

5 Problemy z agresją miewał także były mąż Dody, Radosław Majdan. W 2007 roku piłkarz wraz z kolegą z boiska, Piotrem Świerczewskim, zostali aresztowani, a następnie skazani za pobicie policjantów.

6 Agresywne zachowanie wobec funkcjonariuszy wykazał także Rafał Maserak. Zdaniem policjantów, tancerz wyszedł z mieszkania, w którym imprezował wraz z przyjaciółmi i na próbę wylegitymowania, zareagował pięściami.

7 Szymon Majewski wdał się w bójkę z paparazzi. Showman nie wytrzymał nerwowo, kiedy fotoreporterzy czatowali pod jego domem po pożarze, w którym cała rodzina Szymona straciła większość swoich rzeczy osobistych. "W takich momentach jestem buhajem, który walczy o swoją rodzinę, a paparazzi jest myśliwym, który chce mnie odstrzelić. Jeden z tych gości powiedział: „Dla mnie nie ma różnicy, czy jesteś na bankiecie, czy pali ci się mieszkanie” - opisywał Szymon w jednym z wywiadów.

8 Alan Andersz brał udział w bardzo dramatycznej w skutkach bójce. W 2012 roku podczas imprezy urodzinowej Antoniego Królikowskiego, doszło do przepychanki między Anderszem i jednym z uczestników. Aktor został popchnięty, i niefortunnie spadł z niewysokich schodów, rozbijając sobie głowę. W konsekwencji trafił w ciężkim stanie do szpitala, przez pewien czas był nawet w śpiączce. Na szczęście lekarzom udało się przywrócić Alana do zdrowia.

9 Maryla Rodowicz zawsze była wulkanem energii, co w młodości skutkowało wybuchami agresji. Jeden z takich incydentów, w którym brała udział wraz z Urszulą Sipińską, opisała całkiem niedawno. Maryla była wściekła na koleżankę, że ta naśladowała jej styl: "Pamiętam, że Urszula, która śpiewała przede mną, małpowała jakby mój styl i nagle wystąpiła z dwiema chórzystkami, których nigdy nie miała, i zaczęły wykonywać takie „taneczki” w moim stylu. Urwałam jej rękaw. Jak skończyła śpiewać, zdjęła swój biały kapelusz, zamachnęła się nim na mnie, a ja wzięłam swój i zaczęłyśmy się okładać tymi kapeluszami jak na szpady. W tym momencie pękł jej rękaw w białej marynarce" - relacjonowała Rodowicz. Obie panie po dziś dzień nie pałają do siebie sympatią.