Małgorzata Tomaszewska, jedna z najbardziej lubianych prowadzących "Pytanie na śniadanie", oczekuje narodzin swojego drugiego dziecka. Synek prezenterki, Enzo, wkrótce będzie miał siostrzyczkę.
Małgorzata Tomaszewska ze względu na ciążę nie będzie świętować
Prowadząca "Pytania na śniadanie" mimo ciąży nie zrezygnowała z pracy i wciąż pojawia się na antenie. Nie przeszkodziły jej ani drobny wypadek na planie, ani choroba. Pod koniec ub.r. najpierw Tomaszewska zdradziła w rozmowie ze "Światem Gwiazd", że potknęła się i upadła, gdy przechodziła z jednej do drugi części studia. Później przekazała w mediach społecznościowych, że dopadła ją ospa wietrzna. Teraz prezenterka jest już w dziewiątych miesiącu ciąży i woli nie ryzykować.
Dla dobra swojego drugiego dziecka Małgorzata Tomaszewska postanowiła w tym roku zrezygnować ze świętowania swoich urodzin. Prezenterka 28 stycznia miała obchodzić swoje 35. urodziny, a termin porodu ma przewidziany na luty. Jak przyznała w rozmowie z "Twoim Imperium", boi się, by tradycyjnie huczne świętowanie nie miało wpływu na pogorszenie stanu zdrowia przed porodem.
- Bardzo lubię domowe przyjęcia ze znajomymi i przyjaciółmi, na które zapraszam zazwyczaj dziesięć, piętnaście osób. Uwielbiam pięknie udekorować mieszkanie i przyszykować stół, na którym nie brakuje najróżniejszych smakowitych przekąsek […] Szaleją wirusy, a ze względu na to, że będzie to dziewiąty miesiąc ciąży, nie będziemy spotkaniem towarzyskim ryzykować zakażenia — tłumaczyła Tomaszewska.