Sylwia Bomba to samodzielna, niezależna pod każdym względem kobieta. Dzięki temu, że dobrze radzi sobie w show-biznesie, celebrytka nie musi martwić się o utrzymanie i nie oczekuje, że to jej partner będzie odpowiedzialny za te kwestie. Sylwia nie zamierza też jednak kłamać, że to, ile zarabia mężczyzna, nie ma to dla niej żadnego znaczenia.

Reklama

W rozmowie z magazynem "Świat Gwiazd" Sylwia Bomba zapytana o preferencje co do mężczyzny, z którym mogłaby i chciała być, powiedziała:

"Lubię mężczyzn, którzy są dobrze ubrani, ale to też nie ma znaczenia przy bliższym poznaniu, bo ja go mogę zabrać na zakupy i go ubrać. Dla mnie najważniejsza jest osobowość. Mój partner musi być dobry, mieć dobre serce, musi być ogarnięty życiowo i troskliwy, a cała reszta jest mi obojętna".

Odnośnie do kwestii finansowych w związku doprecyzowała:

"Ja uważam, że dla zdrowia psychicznego mężczyzny i kobiety zarobki powinny być przynajmniej na równym poziomie".

Reklama

Uczciwy układ…?