Współczesne czasy to z jednej strony okres, w którym docenia się naturalny wygląd znanych osób i ich odwagę do publicznego pokazywania się właśnie w takiej wersji, a z drugiej - chętnie wytyka wszystkie niedoskonałości urody i ocenia każdego, kto wyróżnia się wyglądem na tle obowiązującego kanonu.
Anna Wendzikowska - kobieta, której uroda często bywa obiektem zachwytów - postanowiła pokazać, jak wygląda, zanim nałoży na twarz makijaż. W krótkim nagraniu, które pokazała na Instagramie, widać jej twarz tuż po przebudzeniu. W jego opisie Ania przekonuje, że tak wygląda nie tylko chwilę po wstaniu z łóżka. W naturalnej wersji odwozi córki do placówek, w których się uczą, a także załatwia poranne sprawy. Co więcej: deklaruje, że bardzo dobrze się z tym czuje, choć przyznaje, że lubi również "swoją wersję wyjściową".
Czy Waszym zdaniem Anna Wendzikowska w ogóle potrzebuje makijażu, żeby pięknie wyglądać?
Widok InstaStories zamieszczonego na profilu Anny Wendzikowskiej na Instagramie
/
Instagram