Słowa Edyty Górniak skrytykowała m.in. Magda Gessler oraz Piotr Bałtroczyk. Marek Posobkiewicz, szef GIS nagrał z kolei piosenkę. On sam przechodzi koronawirusa i leży w szpitalu.
W obronie piosenkarki stanął natomiast Marcin Najman.
Nie pozostanę głuchy na to co dzieje się w przestrzeni medialnej w związku z próbą masowego, bezpardonowego ataku na jedną z najwybitniejszych artystek Polski wszech czasów Edytę Górniak – czytamy w jego wpisie na Facebooku.
Nie będę zabierał głosu za Edytę, nie jestem jej rzecznikiem. Ale wy, którzy tak sobie dziś połajacie, wiedzcie, że za miesiąc będzie już o was cicho. A dorobek Edyty Górniak pozostanie już na zawsze. To bardzo silna i mądra kobieta – napisał Najman.
Zdaniem zawodnika Fame MMA celebrytka mogłaby uczyć polonistyki, choć jej nie kończyła. - Mogłaby zostać lektorką angielskiego, choć również nie kończyła takiego kierunku. (…) Siła złego na jednego tu nic nie da, bo macie do czynienia z nadzwyczaj mądrą i szalenie silną kobietą. Żadne małe glizdy nic tu nie wskórają - dodał.