Na to zaskakujące wyznanie Doda zdobyła się w rozmowie z magazynem "Party":
Zawieszam karierę! Pierwszy raz od 20 lat nie wyjadę w sezonie w trasę koncertową. Długo czekałam, by się w końcu na to odważyć. W końcu poczułam, że nie ulegnę żadnej presji, nawet swojej wewnętrznej. Chcę podróżować, odpocząć, zająć się produkcją filmów i zatęsknić.
Fani nie muszą się jednak martwić, bowiem Doda nie planuje odpoczywać w nieskończoność. Jak zapowiada, jej przerwa potrwa około pół roku, a powrót będzie zwieńczony nową płytą.
Ostatni raz przed planowanym odpoczynkiem Dodę będzie można zobaczyć na scenie w marcu, kiedy to da trzy koncerty w filharmoniach. Piosenkarka wystąpi w Łodzi, Szczecinie, Poznaniu i Rzeszowie.