Wiśniewski i Mandaryna mają razem dwoje dzieci i to głównie z uwagi na ich dobro starają się utrzymywać pozytywne relacje. Marta w rozmowie z natemat.pl zdradziła, że zdarza im się spędzać wspólnie czas:

Reklama

Przepracowaliśmy z Michałem mnóstwo niefajnych spraw i dziś nie ma między nami jakichkolwiek złych emocji. Utrzymujemy ze sobą regularny kontakt, co czasami sprawia, że media wypisują jakieś „sensacyjne” njusy. Tak było chociażby przy okazji ostatniego Sylwestra, którego spędziliśmy razem. Michał zaprosił mnie do wspólnego występu, były też nasze dzieci i całe mnóstwo naprawdę pozytywnych wibracji. Wiesz, takie Kelly Family – powiedziała.

Mandaryna nie odpuściła sobie jednak drobnej złośliwości. Kiedy dziennikarz przypomniał słowa Michała o tym, że lubi swoją patchworkową rodzinę, jego była żona skomentowała:

Co prawda powoli nie mogę już doliczyć się, z ilu elementów składa się ów patchwork, ale jest wesoło i dobrze – powiedziała.

Przypomnijmy, iż Michał Wiśniewski jest aktualnie po raz piąty zaręczony i spodziewa się przyjścia na świat swojej piątej pociechy.