Dowodem na rzekome problemy w związku Dody i Emila ma być fakt, iż mąż piosenkarki przestał pojawiać się w jej mediach społecznościowych. Wcześniej Doda chętnie zamieszczała na Instagramie wspólne zdjęcia i filmiki. Od kilku tygodni jednak Emil w jej postach jest nieobecny. Na domiar złego, piosenkarka wybrała się niedawno na wakacje do Tunezji, podczas których zamiast męża, towarzyszyła jej przyjaciółka.

Reklama

Zapytana przez "Party", czy faktycznie przechodzi małżeński kryzys, Doda zareagowała dość nerwowo:

A u mnie nasila się irytacja, kiedy ludzie wierzą w Instagram niczym w Boga. Przecież to bańka mydlana, łatwo można tym manipulować. Prawda jest taka, że postanowiłam nie upubliczniać małżeństwa. Znam popularne osoby, które dawno się rozstały z partnerami, a nadal wrzucają z nimi zdjęcia do internetu, bo na tym zarabiają. Instagram to nie jest prawdziwe życie, to nie jest nawet większy kawałek życia, a wszyscy uznają go za prawdę objawioną

Doda zaprzeczyła więc plotkom, nie wszystkich jednak przekonały jej wyjaśnienia. O tym, jaka jest prawda z pewnością przekonamy się już niebawem