Będąc gościem programu Tomasza Lisa w Onecie Radosław Majdan wyjaśnił, dlaczego postanowił wesprzeć środowiska LGBT:
To są ludzie prześladowani, boją się. Ale to niewygodny temat. Menedżerowie sportowców mówią: ok, wspieramy to środowisko, ale boimy się to powiedzieć. W świecie sportu jest dalej stereotyp. Jest wielki strach i lęk przed tym, żeby się przyznać.
Mąż Małgorzaty Rozenek opowiedział, że sam miał w drużynie kolegę, który był gejem, ale bał się do tego przyznać:
Był kiedyś ktoś, z kim byłem w jednym zespole i wydawało mi się, że jest gejem. Pasował mi do tego, nadgrywał, próbował nas przekonać, że podobają mu się kobiety
Majdan zdradził także, kto powinien zabrać głos w tej sprawie, by sytuacja osób homoseksualnych w sporcie uległa zmianie:
To nie jest reklama tego środowiska. Nie chodzi o to, żeby wszyscy nagle zaczęli się przyznawać. To ma być normalne. Ci ludzie mają być tak samo traktowani. Jeśli zapytasz mnie o to, kto mógłby najwięcej zrobić dla tego środowiska, to odpowiem, że Ronaldo. Człowiek, który osiągnął wszystko.