Wzajemne obrzucanie się oskarżeniami i mało wyszukanymi epitetami zdenerwowało władze stacji na tyle, że obie gwiazdy dostały zakaz uczestnictwa w wielkim balu Fundacji TVN. Okazuje się jednak, że to nie jedyna konsekwencja afery. Radosław Majdan, który stanął w obronie żony i na swoim Instagramie opublikował wpis atakujący Kingę Rusin, przyznał w wywiadzie dla "Party", że sporo osób odwróciło się od nich po tym zdarzeniu:
Ja mam mniej przyjaciół i bardzo się z tego cieszę - wyznał
Małgorzata Rozenek nie potwierdziła słów męża i zapewniła, że po tym konflikcie otrzymała wsparcie z wielu stron:
Dostaliśmy wsparcie od bardzo wielu osób dla nas naprawdę ważnych. To nie jest tak, że poczuliśmy się w jakiś sposób osamotnieni. Wręcz przeciwnie. Nie ma nic gorszego od tego, kiedy masz wsparcie od osób tylko wtedy, kiedy jesteś na górze, a nie wtedy, kiedy dzieje się coś złego.
Tymczasem gwiazdy show biznesu w konflikcie Rozenek z Rusin stanęły raczej po stronie Kingi. Doda, Michał Piróg, Magda Gessler czy Olga Frycz, to tylko część celebrytów, którzy wsparli dziennikarkę, krytykując postawę Małgorzaty.