Zenek Martyniuk jeszcze nie widział wnuczki: Nie mogę się doczekać kiedy wezmę ją na ręce

Córka Daniela Martyniuka i jego żony Eweliny przyszła na świat 12 lutego. Rodzice dziewczynki z początku spierali się o jej imię, bowiem tata chciał nazwać ją Noemi, a mama Laura. W końcu stanęło na wyborze Eweliny, co potwierdził sam Zenek Martyniuk w rozmowie z magazynem "Świat i ludzie":

Nie mogę się doczekać kiedy wezmę Laurę na ręce

Szczęśliwy dziadek już niebawem będzie mógł zobaczyć wnuczkę, bowiem wybiera się w odwiedziny do domu teściów syna, gdzie mieszka Laura z mamą. Zenek dodał, że dziewczynkę widziała już jego żona i uznała, że mała jest podobna do ich rodziny.

Wiele wskazuje także na to, że narodziny córki poprawiły relacje Daniela Martyniuka z żoną. Świeżo upieczony tata chwalił się odwiedzinami w szpitalu tuż po porodzie, a ostatnio opublikował także zdjęcie ze wspólnego spaceru. Zenek Martyniuk jest pełen nadziei na to, że jego syn ocali swoją rodzinę:

Daniel jest zakochany w Laurze, a dziecko wiele zmienia na lepsze