Kilka dni temu Maja Ostaszewska na swoim Instagramie zamieściła post, w którym z oburzeniem skomentowała fakt, iż Jacek Międlar sprzedaje odzież z takim hasłem.
To haniebne. Brak reakcji odziera nas z człowieczeństwa. Ja jako Polka przepraszam za Jedwabne, za Kielce, za marzec 68. Wstydzę się. Powtarzam- nigdy więcej. Nie zgadzam się na rosnącą ksenofobię. Nie chcę zakłamywania historii. Nie w moim imieniu... - napisała aktorka
Na odpowiedź byłego księdza nacjonalisty nie trzeba było długo czekać. Na swoim blogu Międlar poświęcił Mai Ostaszewskiej komentarz oraz nagranie wideo:
Mogłem się tego spodziewać, że przyjdzie moment, gdy do tablicy wywoła mnie jakiś lewacki klakier po szkole aktorskiej, co wiedzę z dziedziny historii ogranicza do czytania postów na profilach "obrońców demokracji". Niestety, padło na byle kogo, bo na Maję Ostaszewską, którą kojarzę z kodziarskich awantur i "czarnych protestów" vel marszy zwolenników zabijania, czyli aborcji - zaczął
Aktorzyno, nie wiem czy wiesz, ale Polacy nie walczyli w sposób zorganizowany i systemowy z Żydami tak jak czynili to starozakonni w szeregach policji porządkowej w gettach, Judenratach, Sonderkommando czy Wehrmachcie. Nie wiem czy wiesz, ale w 1941 roku to nie Polacy rządzili w Jedwabnem, ale Niemcy, których ty, w myśl politycznej poprawności nazywasz nazistami. (...) Relacje polskich świadków, Janiny Biedrzyckiej czy Franciszka Karwowskiego są jasne: bestialski mord na kilkudziesięciu Żydach to nie była operacja polska, ale niemiecka! Poza tym, przez okres II wojny światowej to Niemcy z Żydami systemowo mordowali Żydów, a nie Polacy. Może warto żebyś to napisała na swojej facebook’owej tablicy?
W dalszej części swojego wpisu Międlar zapewnia, że również za Kielce 46' i Marzec 68' nie odpowiadają Polacy. Na zakończenie zaś zwraca się do Mai Ostaszewskiej w jeszcze ostrzejszych słowach:
Kim ty w końcu jesteś: Niemką czy kacapką? A może odgrywasz opłacaną rolę? Powiedz, kto cię opłaca? Jan T. Gross czy Stefan Michnik? Kto napisał ci tę rolę? Komediantko, wiedz, że dumny Polak, czego prawdopodobnie nigdy nie pojmiesz, nie przeprasza za Jedwabne, Kielce ’46 czy Marzec ’68. Przepraszają tylko zdrajcy, idioci, antypolonici i ideowe dzieci sowieckich i niemieckich katów, do których należał niejeden Żyd.
Czy aktorka odpowie byłemu księdzu nacjonaliście?