W przeciwieństwie do większości polskich gwiazd, Hanna Lis nie jest zwolenniczką nadmiernego retuszowania zdjęć. Jakiś czas temu dziennikarka krytycznie odniosła się do ingerencji grafików w jej sesję dla jednego z kolorowych magazynów:
Założyłam (w końcu) soczewki i z niejakim zdziwieniem odkryłam, że moja prawa noga, to z całą pewnością nie moja noga. Dziekuję za troskę grafikowi komputerowemu, ale całkiem zadowolonam z nieco krótszych zapewne, ale własnych nóg - tych z prawej strony. Te ostatnie w niezłym świetle, iPhone'em sfotografowane, wiec nie widać na nich zbyt wiele cellulitu, zmarszczek i innych, właściwych niektórym kobietom defektów. W gorszym świetle są. No i dobrze. Taka jestem. Rozczarowanych z góry przepraszam.😉 PS: odkłammy kobiece ciało pliz?
Dwa dni temu na Instagramie Hanna Lis opublikowała swoje zdjęcie w wersji "bez makijażu". Fani nie kryli zachwytów nad urodą dziennikarki:
Jest Pani naturalnie piękna Pani Haniu ...i taka miła
Dzien dobry:)Takie sloneczne zdjecie i pieknie Pani wyglada bez makijazu:)
Śliczna z natury 😍
Podzielacie opnie fanów Hanny Lis?