W rozmowie z Plejadą, Małgorzata Potocka nie kryła swojego oburzenia na sytuację polskich kobiet. Aktorka zwróciła uwagę na fakt, iż dużo mówi się w naszym kraju o polityce prorodzinnej, w praktyce jednak nie szanuje się matek:
Zawsze zastanawiałam się nad tym, jak to możliwe, że dzisiaj, w XXI wieku, mówimy o prawach kobiet. To jakaś bzdura kompletna... Ciągle jest problem bicia kobiet, niższych pensji dla kobiet, tego, że kobieta, która wychowuje dziecko jest tylko matką, a to nie jest wliczane do ilości przepracowanych lat. To cały czas dla mnie rzeczy niezrozumiałe, jak tam może być dziś, teraz, kiedy wszyscy mówią, że jesteśmy prorodzinni. To nieprawda! Jesteśmy antyrodzinni