Jacek Kurski w rządzonej przez siebie TVP na dzień przed finałem WOŚP organizuje imprezę charytatywną, a Tomasz Terlikowski nakłania katolików, by nie dawali pieniędzy na WOŚP, gdyż wspierają w ten sposób aborcję i eutanazję. Karolina Korwin Piotrowska uważa, że cała ta nienawiść wobec Owsiaka wynika z zazdrości wobec tego, co udało mu się do tej pory osiągnąć. W felietonie opublikowanym w o2.pl napisała:
Ta Polska Owsiaka, a wraz z nim setek tysięcy ludzi, którzy w ten zimowy dzień dadzą z siebie wszystko, by innym było dobrze, by innym pomóc, ile się da, musi wkurzać tych, którzy słowem „Polska” wycierają się na prawo i lewo, a z miłości do niej zrobili sobie usprawiedliwienie swych coraz bardziej haniebnych i wstydliwych działań. Tak, to musi strasznie wkurzać, że jakiś zabawny koleżka w kolorowej koszulce i w okularach, w towarzystwie ludzi zebranych przez lata, mediów i zwykłych obywateli, zrobił dla innych i dla tego kraju więcej niż mądrzy i zadowoleni z siebie panowie w garniturach i panie w kostiumach z broszką przez lata całe.
Zdaniem dziennikarki, politycy PiS, którzy nie kryją swojej niechęci wobec Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy oraz jej założyciela, wykazują się głupotą:
Gdybyście byli mądrzy i sprytni, to byście tego znienawidzonego Owsiaka nosili na rękach i odsuwali sprzed jego stóp wszelkie przeszkody. Gdybyście byli mądrzy, a nie tylko chorobliwie, na granicy paranoi zacietrzewieni, nabilibyście sobie punktów u waszego suwerena. Pokazalibyście, że macie jaja, autentyczne, a nie tylko na potrzeby spotów reklamowych poczucie humoru i naprawdę jesteście ponad podziałami. Ale was buduje jedynie konflikt, wojna, obelgi i zło.
Na koniec Korwin Piotrowska wyraziła swoje poparcie dla akcji Jerzego Owsiaka:
Owsiakowi życzę jak co roku twardej skóry i mocnego gardła. I niech ich wkurza. Najgorzej jest nie budzić jakichkolwiek emocji. Jemu udaje się rozgrzewać niezmiennie wszelkie strony mentalnych i emocjonalnych barykad poustawianych w Polsce już od ponad 25 lat.