Kinga Rusin wybrała się ostatnio w podróż życia do Patagonii. Zwiedzając przepiękne krajobrazy południowej Argentyny, dziennikarka nie przepuściła okazji do tego, by zwrócić uwagę swoich czytelników na kwestie ochrony przyrody. Tym razem, podziwiając piękne lwy morskie w naturze, skrytykowała ogrody zoologiczne:

Reklama

Ktokolwiek łapie dzikie zwierzęta i z chęci zysku upycha je do klatek w zoo jest zbrodniarzem! Ogrody zoologiczne to więzienie i tortury dla dzikich zwierząt. Nie ma smutniejszego i bardziej przygnębiającego widoku niż dzikie zwierzę w klatce. I niech nikt nam nie wciska kitu ze chodzi tu o jakąś edukację! Takich rzeczy nie powinno się pokazywać dzieciom ani uczyć na takich przykładach.

Wcześniej Kinga Rusin poruszała temat wycinki lasów i polowań z nagonką, czym naraziła się na ataki ze strony leśników i myśliwych.