Marina i Wojtek mieszkają w Rzymie, czyli ok 150 km od epicentrum trzęsienia. Wstrząsy były jednak tak silne, że mieszkańcy stolicy Włoch również je odczuli. Polski piłkarz i jego żona nie ucierpieli, ale jak twierdzi Marina, mocno się wystraszyli:
Przedwczoraj w nocy przeżyliśmy trzęsienie ziemi. Przez kilka dobrych sekund łóżko kołysało się jak na łodzi. Byłam przerażona. Epicentrum zdarzenia miało miejsce 150km od Rzymu. Ludzie ginęli w trakcie snu, to straszne. Chciałabym wyrazić mój ogromny smutek i żal dla rodzin i bliskich ofiar tego tragicznego wydarzenia.