O zakończeniu małżeństwa państwa Żukowskich pisze "Fakt". Żona aktora, wraz z córką wyprowadziła się już ponoć z domu:
Te kilka lat życia z Bartkiem kompletnie wyczerpało Ewę. Miała dość kłótni. Czuła, że wszystko jest na jej głowie i coraz trudniej było jej porozumieć się z mężem. Gdy Pola miała pięć miesięcy, wynajęła nianię, by pomagała jej w codziennych obowiązkach, bo na Bartka nie mogła liczyć – mówi tabloidowi znajomy Ewy.
Sprawa rozwodowa jest już ponoć w toku. Sytuację utrudnia fakt, iż oboje małżonkowie domagają się orzeczenia o winie drugiej strony. Bartosz Żukowski nie może więc liczyć na szybkie zakończenie swojego małżeństwa.