Agnieszka Kałuża, w rozmowie z "Faktem" potwierdziła, że jej małżeństwo z gwiazdą kabaretu Ani Mru Mru przeszło do historii, a ona w końcu będzie mogła rozpocząć nowe życie:

Reklama

Michał przez 4 lata miał szansę załatwić to polubownie, ale nie wykonał żadnych ruchów, żeby to zrobić. Nabroił i tego nie posprzątał. To bardzo przykre, bo razem spędziliśmy wiele lat, podczas których dużo dla niego poświęciłam i myślałam o wspólnej przyszłości. Teraz marzę aby wrócić do śpiewania.

Po rozwodzie, do którego według wyroku sądu doszło z winy Michała Wójcika, jego była już żona nie kryje zadowolenia z wyroku:

Mój koszmar wreszcie się skończył. Jak zobaczyłam te filmy, na których mój mąż uprawia seks z kochanką, długo nie mogłam spokojnie zasnąć. Cieszę się, że wreszcie się to skończyło i że mogę teraz żyć normalnie. Sprawiedliwości stało się zadość.

Reklama

Jak twierdzi tabloid, ponieważ zdaniem sądu to Wójcik jest odpowiedzialny za rozpad małżeństwa, będzie płacił byłej żonie alimenty w wysokości 5 tys. złotych miesięcznie.