Ślub Iwony Węgrowskiej z Krzysztofem Madejskim był dużą niespodzianką dla jej fanów. Piosenkarka zdradzając w wywiadach kulisy swojego małżeństwa wyznała, że męża poznała w restauracji w Warszawie, gdzie przedstawiła ich sobie wspólna znajoma. Po tym jednym spotkaniu, mężczyzna zaprosił ją do siebie do Stanów Zjednoczonych. Iwona pojechał i już po dwóch tygodniach zostali mężem i żoną, pobierając się oczywiście w Las Vegas.
Sielanka nie trwała długo. Węgrowska przywiozła ukochanego do Polski i zapowiadała nawet huczne wesele w ojczyźnie, niestety nim zdążyło do niego dojść, małżeństwo zaczęło się psuć. Jak zwykle wylewna wobec mediów celebrytka zdradziła, że mąż urządzał jej awantury i był nieznośnie zaborczy. Równie spontanicznie jak o ślubie, zapadła więc decyzja o rozwodzie.
Jak informuje pudelek.pl, małżeństwo Iwony Węgrowskiej formalnie zostało zakończone dziś przed warszawskim sądem. Na sali stawili się oboje małżonkowie, sąd nie orzekał o winie. Iwona wychodząc z rozprawy, powiedziała z uśmiechem do fotoreporterów: Udało się, jestem po rozwodzie. Jestem gotowa już na nowy związek.
Być może jednak, tym razem gwiazdka nieco dokładniej rozważy kwestię ewentualnego ślubu?