W swoim programie "Najsztub słucha", dziennikarza rozmawia ze znanymi kobietami, na najbardziej intymne tematy. Chcąc wprowadzić swobodną atmosferę rozmowy, gospodarz często wygodnie rozkłada się na jednej z kolorowych kanap w studio. Taki sposób przeprowadzania wywiadów nie spodobał się jego ostatniej rozmówczyni, Dorocie Wellman:

Reklama

A w ogóle to jest nie kulturalne, że ja siedzę tak elegancko, a ty leżałeś na tej kanapie. Wiesz, że to jest chamstwo?

Zaskoczony Najsztub odparł, że Dorota również mogła się położyć na swojej kanapie. Dziennikarka była jednak innego zdania:

Ale ja przyszłam do ludzi, ludzie będą na mnie patrzeć, jak ja mogę tak usiąść. Tak to my możemy sobie jak będziemy mieli romans siedzieć.

Próbując obrócić sytuację w żart, Najsztub stwierdził, że nie będą mieć romansu, bo Wellman jest stała w swoim związku. Dorota dodała jednak od siebie:

Reklama

Nie będziemy mieli romansu, bo ty jesteś za stary dla mnie.

Dawno żadna z kobiet, z którymi rozmawiał Piotr Najsztub w swoim programie, nie doprowadziła go do porządku tak skutecznie, jak Dorota Wellman.