Ukochany Magdy Gessler, Waldemar Kozerawski, przeszedł niedawno poważną operację serca. Restauratorka pojechała do niego na kilka dni, niestety obowiązki zawodowe szybko ściągnęły ją z powrotem do kraju. Nic więc dziwnego, że w Wielkanoc gwiazda rezygnuje z polskich tradycji i opuszcza Polskę, by spędzić ten czas u boku swojego mężczyzny:

Reklama

Mam już dość kiełbas i mazurków! Jadę do męża na pyszne ostrygi i szampana. Chcemy cieszyć się sobą, spacerować i odkrywać nowe smaki, bo ciągle mamy wielki apetyt. Na życie! - powiedziała Gessler w rozmowie z "Party"