Hubert Urbański poznając Julię Chmielnik bardzo szybko ponoć zaskarbił sobie sympatię jej rodziny. Jednak kiedy po rozwodzie prezenter zaczął oczerniać byłą żonę w mediach, najbliżsi stanęli po jej stronie.
Najpierw matka Chmielnik zapowiedziała, że pójdzie do sądu, jeśli jej były zięć wciąż będzie publicznie szkalował jej córkę. Teraz zaś brat Julii, Igor, na łamach "Viva!" zwyznaje, że najchętniej porządnie by Urbańskiemu przyłożył:
Julia powiedziała, że zrobi wszystko, żeby chronić dzieci. A my będziemy jej pomagać, bo od tego jest rodzina. Nie mogę tylko sobie wybaczyć, że tak się pomyliłem w ocenie mojego szwagra. Polubiłem go. Naprawdę. A teraz, gdy krzywdzi moją siostrę, mam ochotę mu porządnie przyłożyć. Uważam, że ktoś, kto nie potrafi kochać siebie, nie jest w stanie pokochać drugiego człowieka - komentuje Igor Chmielnik.
