Małgorzata Socha planowała nieco dłuższy urlop macierzyński, niestety okazało się, że ekipa serialu "Przyjaciółki" jeszcze w tym roku wraca na plan. Dla aktorki oznacza to skrócenie czasu poświęconego wyłącznie dziecku i powrót do aktywności zawodowej.
W rozmowie z magazynem "Flesz", Socha wyznała, że ma pewne obawy przed ponownym pojawieniem się przed kamerą:
Boję się wracać do pracy. Z jednej strony jestem podekscytowana, z drugiej zestresowana tym, jak sobie poradzę z sytuacją. Na planie będą trzy młode mamy, z czego dwie to "świeżynki". Ale mam nadzieję, że będzie dobrze - powiedziała Socha.
Póki co jednak, aktorka postanowiła wykorzystać ostatnie dni urlopu i wraz z córeczką i mężem udała się na krótki wypoczynek na południe Europy.
