Choć zarówno Anję, jak i Joannę zwykło się nazywać modelką, bez wątpienia to Rubik obraca się w prawdziwym świecie mody. Krupa zaistniała dzięki sesjom do rozbieranych magazynów, nie chodzi po prawdziwych wybiegach, a obecnie jest bardziej celebrytką, niż modelką.
Choć wydawać by się mogło, że obie panie raczej nie powinny rywalizować między sobą, bowiem każda na co dzień zajmuje się czymś zupełnie innym, fakt iż występują razem w polskiej edycji "Top Model", sprawił, że dość często dochodzi pomiędzy nimi do spięć.
Jakiś czas temu Krupa i Rubik zaliczyły ostrą wymianę zdań na portalu społecznościowym. Kiedy Joanna zarzuciła Anji, że pozuje do zdjęć w naturalnych futrach, ta odgryzła się, iż Krupa nie zna realiów pracy prawdziwej modelki, więc nie powinna jej krytykować.
Teraz zaś menadżerka Joanny Krupy, na łamach magazynu "Show" wysuwa poważne oskarżenie:
Anja namawiała swoją koleżankę po fachu do zniszczenia Joanny. To było zimą zeszłego roku. TVN wolało Joannę i jasno określiło, że bez niej nie ma show. Rubik emocjonalnie zareagowała, wysyłając jej dość dziwny sms tuż przed rozpoczęciem zdjęć. Z jakiegoś niezrozumiałego powodu Anja konkuruje z Joanną o przywództwo w "Top Model". Tego starcia nie może jednak wygrać - wyznała w rozmowie z "Show" Małgorzata Leitner.
Menadżerka Anji Rubik wszystkiemu zaprzecza.
Jak sądzicie, czy Rubik faktycznie chciała "zniszczyć" Krupę?