Związek aktora i dziennikarki od początku budził bardzo skrajne emocje. Ponieważ zaś to Monika Richardson była tą, która chętnie publicznie manifestowała swoje nowe uczucie, to na niej skupiła się krytyka opinii społecznej. Jak podaje "Fakt", Zbigniew Zamachowski doradza więc ukochanej, żeby na jakiś czas zupełnie wycofała się z show biznesu i pracy w telewizji. Jego zdaniem jest to jedyny sposób na to, by dziennikarka odzyskała sympatię publiczności.

Reklama

Monika szuka teraz nowej pracy. Ma kilka pomysłów na autorskie programy. Jednym z nich jest program podróżniczy, drugim talk-show z gwiazdami. Zbyszek odradza jej to. Według niego Monika powinna zniknąć z ekranów, nie chodzić po telewizjach śniadaniowych, a zająć się pracą dziennikarską i np. robić wywiady do gazet. Mogłaby też robić reportaże z podróży do różnych pism. Zbyszek uważa, że jeżeli Monika chce kiedyś znowu być lubiana przez ludzi, musi zniknąć z ekranów i dać ludziom odpocząć od siebie – twierdzi znajoma pary w rozmowie z "Faktem".

Czy zniknięcie z ekranów i zaniechanie bywania na salonach to dobry sposób na to, by Monika Richardson odzyskała sympatię opinii społecznej?