Informację o współpracy Michała Figurskiego z agencją Hill & Knowlton podał dziennikarz "Gazety Wyborczej", który we wstępie do wywiadu z kolegą po fachu napisał: Doradca wizerunkowy drogiej jak limuzyna agencji public relations Hill & Knowlton spytał, czy napiszemy o Michale Figurskim.
W trakcie samego wywiadu, Michał Figurski przyznał, że nazwisko jest czymś, na co pracował przez lata i teraz jest w stanie zrobić wiele, by je odzyskać:
Chcę wrócić do swojego nazwiska, a jeśli ono daje kasę, nie odmówię, bo to samo robi sportowiec, artysta, każdy fachowiec pracujący na swoją markę - powiedział w rozmowie z "Gazetą Wyborczą".
Kiedy autor wywiadu ponowie nawiązał do tematu wizerunkowych porad słowami: Po urlopie pytasz kolegę z PR, co dalej, Figurski odpowiedział: A on pyta, czy chcę się oczyścić i wrócić. Chcę, bo nic innego nie potrafię. On pomaga mi wybrać miejsca, w których powinienem się pokazać. Pytam, czy mam wziąć córkę pod pachę i wzorem skruszonych amerykańskich polityków kajać się, ale on mówi, że mam sobie darować, jeśli nie robiłem tego wcześniej. Sam zamawiam monitoring mediów, czytam i widzę, że bez względu na to, co powiem, interpretują to na moją niekorzyść. Mam też wrażenie, że o Kubie łagodniej piszą - opisuje.
W trakcie wywiadu Figurski zaznaczył jednak, że nie jest klientem agencji Hill & Knowlton, a porady, z jakich korzysta są jedynie formą "życzliwej przysługi".
Jak sądzicie, czy Michałowi Figurskiemu uda się odbudować swój nadszarpnięty, medialny wizerunek?
Komentarze (35)
Pokaż:
NajnowszePopularneNajstarszei takiecos ma nam publicznie wystepowac w mediach...
Sam sobie winien
Toż to indywiduum nie jest wart pierdnięcia
I TU MOŻE MIEĆ DYLEMAT.
PEWNIE BY POSZEDŁ NA TO , A JEŚLI TO ROZWAŻA , A DORADCY IDĄ W PRZYSZŁOŚĆ W CELU BUDOWANIA WIARYGODNOŚCI NA LATA TO CZEKA GO BARDZO DŁUGO DROGA.
GDY PÓJDZIE W KIERUNKU WSKAZANYM PRZEZ CIEBIE BOI SIĘ RYZYKA ŻE TYLKO SIĘ POGRĄŻY.
TO WIDAĆ ŻE NIE MA TAK MOCNEJ POZYCJI ( WSPARCIA SZEMRANEGO UKŁADU ) JAK WOJEWÓDZKI , KTÓRY POWINIEN DOŚWIADCZYĆ JEGO W TEJ CHWILI SYTUACJI.
KARTY SĄ ODKRYTE.
FIGURSKI ZBIERA LANIE ZA WOJEWÓDZKIEGO I SIEBIE.
MATOŁ MOŻE TYLKO WINIĆ SIEBIE ŻE DAŁ SIĘ WPUSZCZAĆ WOJEWÓDZKIEMU W TO RYZYKO.
NO I OBRYWA JEGO ZONA .
SZKODA ŻE NIE KUPA W.
TU JEST POLE DO ROZLICZEŃ PRZEZ SŁUCHACZY RADIA LUB TV W AUDYCJACH WOJEWÓDZ-buca-KIEGO.
pozdrawiam
JESTEM ZWOLENNIKIEM ZASADY " ZERO TOLERANCJI DLA PATOLOGII "
STARAM SIĘ TO STOSOWAĆ W ŻYCIU , PRZYNOSI ŚWIETNE EFEKTY.
PRZY OKAZJI DUŻY SZACUNEK DLA RUDOLPHA GIULIANIEGO.
Nie zdziwiajcie jakimś to wynajęciem firmy doradczej. Należy się domyślać, że to typowy humbug, obliczony na wejście w małe mózgi i zapamiętanie przez Lemingów!
Prawda jest taka, że to Komitet Centralny rządzącej Partii zadecyduje o Twoim dalszym losie i pieniądzach, które dalej musisz zarabiać, wraz ze swoją wspaniałą żoną, o imieniu Odęta...
Nie licząc Twojej szczerej wypowiedzi na temat Ukrainek (co nie spodobało się hołocie, a co było - faktycznie - zbyt odważne, jak na moherową mentalność) Partia nadal Tobie ufa!
Partia NIGDY nie zapomina o swoich wiernych Synach i ich ojcach - budowniczych demokracji Polski, po 1989 roku.
Nie ulegajcie, Towarzyszu, smutkowi oraz depresji!
Nasz kochany Wódz Partii zna Ciebie i bardzo chwali za pełne (przez tyle lat) ideologiczne zaangażowanie się Michała Figurskiego w nową, wspaniałą, rzeczywistość Polski.
Tyle jest godnych stanowisk do objęcia przez Ciebie... Partia wybierze odpowiednie: żebyś mógł zamienić to marne Porsche na - co najmniej - Lamborghini.
"Partia Ci pomoże - pomóż Partii". Hasło plakatu z lat władzy Prezydenta Bieruta nadal aktualne...
Jesteś skończony. I oby tak zostało.